SSR MAN.U.FAK.TURA

2013/07/24

OPOR schodzi na psy

Filed under: prawda - przez małe "p" — Tagi: , — ssrmanufaktura @ 7:00 am

Co jakiś czas zastanawiam się, jaką kolejną głupotę wymyślą Towarzysze. Za każdym razem sądzę, że ich ostatni pomysł był już szczytem absurdu, ale okazuje się, że kolejne są jeszcze głupsze.

Teraz Towarzysze wymyślili sobie, że są organizacją strażniczą predystynowaną do monitorowania działań UKE oraz Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. I przedstawiają to, jako kolejny sukces OPOR. Tak przynajmniej zostało to obwieszczone wszem i wobec na stronie internetowej OPOR (patrz: Fundacja OPOR w gronie polskich organizacji strażniczych).

Szczerze powiem, że po przeczytaniu informacji ze strony OPOR sądzę, że Towarzysze chyba sami nagle odkryli, że są polską organizacją strażniczą. To odkrycie tak ich zaskoczyło, że już sami nie wiedzą, o czym piszą. Otóż dnia 13 lipca tryumfalny wpis ze strony OPOR mówi nam rzecz następującą:

Fundacji OPOR stała się organizacją strażniczą w zakresie działań Urzędu Komunikacji Elektronicznej (regulatora) oraz Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji realizując swoje cele statutowe. Tym samym Fundacji OPOR jest pierwszym krótkofalarskim watchdog w Polsce.

Dalej Towarzysze odsyłają do definicji „watchdog” oraz przemycają trochę typowej dla nich propagandy sukcesu (o tym za chwilę), aby na końcu notatki napisać:

Określoną w definicji powyżej rolę spełnia właśnie od początku swojego istnienia Fundacja OPOR.

No to w końcu OPOR pełni rolę organizacji strażniczej od początku swojego istnienia czy też stała się taką organizacją w lipcu tego roku? Czy ktoś jest w stanie to rzstrzygnąć? Jak napisałem, Towarzysze chyba nagle odkryli swoją nową właściwość i w podnieceniu poinformowali nas o tym. Wyszedł z tego jak zwykle bełkot.

Wracając do propagandy. Bardzo podoba mi się sformułowanie użyte w cytowanej notatce ze strony OPOR:

Podejmowane od wielu miesięcy działania monitorujące między innymi działalność Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w zakresie zapisów prawa dotyczących m. in. amatorskiej służby radiokomunikacyjnej zostały dostrzeżone przez nie tylko środowisko krótkofalarskie.

Jak pięknie, prawda? Nie tylko środowisko krótkofalarskie… Nasuwają się pytania:

  1. A jakież to fakty świadczą o tym, że środowisko krótkofalarskie dostrzegło działalność OPOR w tym względzie?
  2. A jakież to fakty świadczą o tym, że tę działalność dostrzegło nie tylko środowisko krótkofalarskie?

Pisanie takich bredni bez podania jakichkolwiek faktów jest tylko i wyłącznie prymitywną propagandą.

Towarzysze za wszelką cenę chcą uchodzić za prekursorów, za awangardę polskiego krótkofalarstwa. Stąd graniczące z samozachwytem stwierdzenie, że Fundacji OPOR jest pierwszym krótkofalarskim watchdog w Polsce (pomijam rażący błąd w tym zdaniu). To oczywiste, że OPOR jest pierwszym krótkofalarskim watchdog w Polsce. Jest jeszcze wiele innych rzeczy, w których OPOR dzierży palmę pierwszeństwa, jak choćby Global QSL Poland. I trudno  się temu dziwić, bo niewiele jest wśród polskich krótkofalowców osób, którzy są  w stanie wymyślać tak idiotyczne rzeczy.

Zaczynam poza tym sądzić, że kiedy Towarzysze piszą o dostrzeganiu ich działalności przez środowisko krótkofalarskie, mają na myśli mój blog. Dlatego skrzętnie pomijają to, aby wspomnieć, jakie to środowiska polskich krótkofalowców dostrzegają ich działalność.  A ja rzeczywiście dostrzegam ich poczynania i oni o tym wiedzą. Cenią także treści tego bloga, stąd obowiązkowa obecność przedstawicieli OPOR wśród czytelników i komentatorów kolejnych wpisów.

Cóż, OPORowe psy ujadają i szczerzą kły, napinają się, ogłaszają kolejne nadzwyczajne sukcesy. Co będzie następne? Strach się bać…

Blog na WordPress.com.