SSR MAN.U.FAK.TURA

2013/08/07

Władca Jedenprocent

Filed under: Gablota osobliwości, Kluby — Tagi: , , — ssrmanufaktura @ 7:00 am

Od kilku tygodni docierały do środowiska opolskiego wiadomości o awanturze, którą Jedenprocent zrobił najstarszemu i najwierniejszemu członkowi SKPO, Stefanowi SP6GHR.

Razem uczyli się krótkofalarstwa w klubie SP6KNE pod okiem powszechnie szanowanego, skromnego człowieka z kresów śp. Mieczysława SP6RE: http://www.skpo.glubczyce.info/page/SP6RE-%28SK%29

Potem współtworzyli od początku SP6ZJP, a Stefan jako prawdziwy miłośnik łączności radiowych, będący na rencie, codziennie przez wiele godzin pracował na stacji klubowej SKPO. Jego zasługą jest aktywność wielu znaków okolicznościowych klubu, wiele sukcesów w zawodach, dyplomów, a przede wszystkim sympatia, jaką darzono ten klub, gdyż Stefan, to sympatyczny, życzliwy i wrażliwy człowiek.

Stefan na każde zawołanie Jedenprocenta siadał do radia, niezależnie czy to dzień pracy czy niedziela. Od lat ma zastawkę serca i dużo czasu, aby siedzieć w klubie, uczestniczyć w projektach SKPO (Joannici, poszukiwanie skarbów itp.).

Jak odwdzięcza się Prezes SKPO. Jedenprocent wyrzucił Go wraz z wszystkimi rzeczami Stefana – rzekomo tylko stare monitory http://www.skpo.glubczyce.info/news/Posiedzenie-Zarzadu-SKPO./. Nie ma już SP6GHR na liście członków SKPO (ten fakt jakoś skrzętnie pomija sprawozdanie z posiedzenia Zarządu).

Jedenprocent kiedyś zarzucał innym, że Stefan wylądował w szpitalu z racji krytyki działań Jedenprocenta i SKPO. Jak widać teraz nie troszczy się o zdrowie swojego Kolegi. SP6GHR się niewygodny, więc Jedenprocent go wyciął. Dosłownie. Po odejściu Stefana działalność krótkofalarska SP6ZJP, SKPO stanie się marginalna – wystarczy popatrzeć na newsy na www SKPO.

Swoją drogą wspomniane sprawozdanie Zarządu ze strony SKPO świadczy o tym, że Jedenprocent za dużo przebywa z Towarzyszem Vitem, bo zaczyna nabierać takich samych nawyków pisarskich i sadzi błędy w każdym zdaniu. Zacytuję tutaj tę notatkę:

W dniu 4 lipca w klubie SP6ZJP odbyło się posiedzenie Zarządu SKPO. Omówiono nasze działania na lipiec i sierpień 2013r. Podzielono nowe obowiązki i wyrażono dezaprobatę do osoby, która w sposób notoryczny przynosi do klubu stare monitory, które zagracają klub. Na posiedzeniu powołano „Grupę Rekonstrukcji Historycznej Wojsk Łączności Góry Opawskie”, w skład której zadeklarowało się już 10 osób. Postanowiono także zwrócić się do MON o sprzęt dla tej grupy.

Wyrażono dezaprobatę do osoby – dezaprobatę wyraża się DLA osoby a nie DO osoby

W sposób notoryczny przynosi – konstrukcja cokolwiek karkołomna. Znacznie poprawniej i w zgodzie z duchem naszego języka by było napisać „notorycznie przynosi”. A poza tym, cóż to oznacza: czy to oznacza, że przy okazji każdej wizyty w klubie przynosi tam stary monitor, bo to by sugerowało określenie „notorycznie”? Poza tym czy rzeczywiście, nawet jeśli jest to problem, czy jest potrzeba ogłaszania tego całemu światu. Czy nie byłoby taktowniej napisać, że np. „poruszono sprawy dotyczące zasad zachowania porządku w siedzibie klubu”. Byłoby zgrabnie, na temat. Jednak zgodnie z charakterem Jednoprocentowego, musi być z grubej rury i chamsko.

powołano grupę […], w skład której zadeklarowało się już 10 osób” – a cóż to za określnie. Należałoby napisać „Udział w pracach grupy zadeklarowało już…”

Cóż, kto z kim przestaje, takim się staje. Jedenprocent chyba tak chłonie materiały OPOR, ze traci dystans do swoich własnych działań.

Blog na WordPress.com.